poniedziałek, 30 listopada 2015

Recenzja "Majubaju czyli żyrafy wchodzą do szafy" Maja Sontag, Pascal


Książki podróżnicze czyta się inaczej niż klasyczne powieści. Albo człowiek wpada w tę historię po uszy i niemal czuje każdy kamień pod stopami autora na opisywanej przez niego ścieżce, albo stoi obok i tylko przygląda się kolejnym slajdom jego podróży. Nie jest to wiec łatwy gatunek literacki, ani dla autora, ani dla czytelnika. Nie wystarczy pasjonować się podróżami, by z tym samym zapałem pochłaniać książki podróżnicze.

recenzja książki, ArtMagda, subiektywnie
Co zatem przekonało mnie do tej lektury, skoro chcę Wam o niej napisać? Niezwykła osobowość autorki, jej nieustanny, podskórny przymus poszukiwania, szczere zaciekawienie światem, ogromna wrażliwość i czujność na każdy detal. Jej bycie otwartym na wszystko, co przynosi kolejny dzień podróży, jej godny pozazdroszczenia dystans do samej siebie i nietuzinkowe poczucie humoru. Czytasz o wyprawach, zwiedzasz z Mają świat i poznajesz ludzi, których spotyka, ale przede wszystkim poznajesz niezwykłą kobietę i w głębi duszy czujesz, że chciałabyś być jak ona! Maja pewnym krokiem przemierza Amerykę Południową oraz Azję, a Ty wraz z nią odkrywasz najdziwniejsze zakamarki tych kontynentów, przeróżne zwyczaje tamtejszych mieszkańców, ich barwną kulturę i egzotyczną kuchnię. Łapiesz stopa do kolejnego miasteczka, śpisz na opustoszałej plaży, czy zajadasz się wysuszonym kurczakiem z rozgotowaną fasolą. Odważnie, choć nie wiadomo co czai się za rogiem, ale też rozsądnie, bo samotna kobieta w podróży musi zachować zimną krew w każdej sytuacji, mieć zapewnione minimum komfortu, nawet jeżeli to minimum oznacza jeden kubek wody w roli całego prysznica.

Zachwyt Mai Ci się udziela, czy tego chcesz czy nie, bo filozofia 'majubaju' jest zaraźliwa! Dlatego właśnie zachęcam Was do lektury. Czasami warto pozwolić sobie na małe szaleństwo, dać się porwać przygodzie, a 'majubaju' dokładnie to Wam gwarantuje :)

Gorąco polecam!
ArtMagda. 

Klik w foto okładki, by przejść na stronę z recenzją Wydawnictwa Pascal.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pisanie jest zawsze dialogiem. Czasami z sobą samym, ale częściej z czytelnikiem. Pisząc publicznie czekam na Twoją odpowiedź. Porozmawiamy?